AlphaGo znów wygrywa

To już oficjalne. Kilka dni temu AlphaGo wygrał z najlepszym graczem Go – Ke Jie. Oznacza to, że komputer już po raz kolejny okazał swoją wyższość nad człowiekiem w tej jednej z najtrudniejszych gier planszowych (o ile można tak powiedzieć o Go). Co to oznacza dla ludzkości?

Przede wszystkim oznacza to, że stworzone przez człowieka algorytmy w połączeniu z nowoczesnym sprzętem są w stanie rozwiązać bardzo skomplikowane zadanie bez konieczności analizy wszystkich możliwych potencjalnych ruchów.

Sam fakt, że komputer pokonał człowieka w tym akurat zadaniu nie jest jakoś super istotny dla dalszego rozwoju badań nad sztuczną inteligencją i uczeniem maszynowym, ale jest swego rodzaju symbolem zmiany, która powoli następuje.

Do tej pory przyzwyczajeni byliśmy bowiem do tego, że komputery są co prawda od nas lepsze w liczeniu, zwłaszcza kiedy to liczenie dotyczyło dużych liczb, ale mogliśmy myśleć, że to co tracimy w stosunku do komputerów w zdolnościach przetwarzania danych nadrabiamy w ‚rozumowaniu’, które komputerom jest obce. Teraz komputery zdają się być lepsze także i w tej dziedzinie.

Nie jest to jednak do końca prawda. Komputery bowiem wciąż potrzebują ogromnej ilości danych i wielu prób, aby dojść do takiego poziomu skuteczności do jakiego dochodzą ludzie. Innymi słowy – komputery uczą się mniej efektywnie niż ludzie.

I ta efektywność w uczeniu się jest tak naprawdę wyzwaniem dla nowych maszyn. Mamy więc jeszcze drobną przewagę nad komputerami. Ale jak długo będzie trwał ten stan rzeczy? O tym przekonamy się pewnie w najbliższych latach.